Psycholog. Zielona Góra. Witam serdecznie, odpowiadając na Pani pytanie - tak, wstrzymywanie stolca może mieć podłoże psychogenne. Nazywane jest wtedy zaparciami nawykowymi. Zdarza się, że dzieci pod wpływem silnych emocji, nadmiaru stresu i bodźców właśnie tak reagują. Aby jednak to stwierdzić należy wykluczyć inne czynniki.

Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-01-03 09:55:05 Ostatnio edytowany przez Riordian87 (2013-01-03 10:43:43) Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Temat: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieWitam. Zwracam sie już z pomocą gdzie sie tylko da. Pisałem do psychologa i czekam na jego odpowiedź. A chodzi mianowicie o to że moją dziewczyna przeżywa jakiegoś rodzaju depresje jak sądze. Nie wiem jak moge jej pomóc, a sam też na tym cierpie. Ona twierdzi że chce być ze mną ale przez jakiś czas chce być sama żeby sobie wszystko poukładać. Rzadna rozmowa nie przynosi rezultatów. Ja nigdy nie krzycze, zawsze staram sie rozmawiać spokojnie, czasem w złości wytke jej że jest taka zamknięta i chłodna czasem, ale ona nigdy nie potrafiła sie otwierać. Nie chce mojej pomocy ani niczyjej innej. Siedzi sama w mieszkaniu, nie chce sie ze mną spotykać, nie odpowiada na sms, a jak już to bardzo chłodno. Odbyłem z nią rozmowe na temat naszego związku, mówiła że chce być ze mną i mnie kocha, ja powiedziałem jej że jestem bezradny bo nie moge nic zrobić żeby było lepiej, ona na to "możesz coś zrobić". Nie mam pojęcia o co jej chodzi. Czasem jest super, a czasem siedzi i mówi mi że mam sobie poszukać lepszej dziewczyny bo ona nie nadaje sie do związku. Ja jednak zawsze bardzo sie angażuje co jest moim błędem i łatwo nie odpuszcze. Dodam że jesteśmy dojrzali, ja mam 25 lat o 21. Z góry dziękuje za pomoc i przepraszam za tak chaotyczny post ale to już akt desperacji z mojej jeszcze, że jeśli ona ma być szczęśliwa beze mnie to ja odejde. Ale sam nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. Kobiety! Jak Was zrozumieć?! 2 Odpowiedź przez PoprostuKamcia 2013-01-03 13:15:56 PoprostuKamcia Netbabeczka Nieaktywny Zawód: bizneswoman Zarejestrowany: 2012-11-07 Posty: 474 Wiek: 35 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie hehe nie da się nas zrozumieć ja czasem sama nie mogę siebie zrozumieć Więc tak, czasami kobiety mają tak jak nie wiedzą czego chcą, bo pojawił się czasem np. ktoś inny. Nie chcą zranić dotychczasowego faceta i chcą trochę przerwy odpocząć poukładać w Twoim przypadku, ona twierdzi że nie chce niczyjej pomocy ale ty "możesz coś zrobić" hm...Może usiądź z nią szczerze porozmawiaj, co się dzieje, że ciebie też meczy ta sytuacja, że chcesz by było tak jak dawniej, przypomnij jej jakieś miłe chwile zapytaj się czy pamięta? a potem prosto z mostu czy kogoś poznała? czy jeszcze cię kocha? czy może nie wie czy cie kocha? itd. Jak chcesz możesz jej powiedzieć że, jeśli będzie z kimś innym szczęśliwa to ty się usuniesz (ale te słowa są bardzo niebezpieczne jak je raz wypowiesz ona może je wykorzystać zostawić cię a ty będziesz cierpiał)słowa "możesz coś zrobić" mogą tez dotyczyć tego co mogło się stać ostatnio w Waszym związku. Przypomnij sobie okres przed tą jej "depresją", może coś zrobiłeś źle, może coś się się nie dzieje bez przyczyny - tylko wy jesteście w stanie rozwiązać tą zagadkę. Może zapytaj się jej przyjaciółki (jeśli ma) czy wie co się dzieje, bo się bardzo martwisz i niech ci coś powie... Musisz sam szukać rozwiązania, my tutaj czy psycholog w tym przypadku ci nie pomoże..ps. Poprawiaj ortografie, (przed dodaniem postu) dziwnie się czyta Rzadna pisze się przez Ż Mężczyźni wymyślili pocałunek, aby ukochanej kobiecienareszcie usta zamknąć. 3 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-03 13:36:05 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mniePrzepraszam za ortografie słowo "żadna" myli mi sie zawsze z "rzadko". Rozmawiałem z nią już szczerze. I na początku faktycznie powiedziała że nie wie czy mnie jeszcze kocha, ale przy kolejnej rozmowie powiedziała, że zrobiła tak żebym znów zaczął sie zachowywać tak jak kiedyś. Powiedziałem jej również że jeśli nie chce z mną być i jeśli ma wątpliwości to się usunę, na co odpowiedziała że chce żebym był. Ona wie że gdybym odszedł to nigdy by mnie już nie spotkała. Kłopot w tym, że ona też nie zachowuje sie jak kiedyś. Męczy mnie to wszystko strasznie. Ja ją chce poprostu lepiej zrozumieć. Ja jej nigdy nie zdradziłem, zawsze byłem na jej zawołanie, kiedy było trzeba opiepszyłem. Zdażały sie jakieś małe kłamstewka ale nic istotnego. Nie załamuje sie ale już nie wiem co robić. 4 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-03 13:39:17 Ostatnio edytowany przez Riordian87 (2013-01-03 14:28:23) Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieDobra po temacie. Przed chwilą napisała mi że chce być słowa wyjaśnienia i to przez SMS... Chyba zmarnowałem 2 lata... 5 Odpowiedź przez PoprostuKamcia 2013-01-04 00:03:53 PoprostuKamcia Netbabeczka Nieaktywny Zawód: bizneswoman Zarejestrowany: 2012-11-07 Posty: 474 Wiek: 35 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie Riordian87 napisał/a:Dobra po temacie. Przed chwilą napisała mi że chce być słowa wyjaśnienia i to przez SMS... Chyba zmarnowałem 2 lata...Daj jej trochę czasu, może naprawdę się pogubiła. Odpisz jej na smsa, że "Rozumiesz, że dasz jej czasu ile potrzebuje, ale kochasz ją bardzo i chciałbyś jak najszybciej wiedzieć co się dzieje". i czekaj na znak... jeśli po tygodniu się nie odezwie napisz do niej lub się spotkaj, ile można czekać. Jak kogoś poznała to szkoda Twojego cennego czasu byś czekał i czekał - niech ona liczy się również z Tobą, bo nie wiesz co masz robić. Mężczyźni wymyślili pocałunek, aby ukochanej kobiecienareszcie usta zamknąć. 6 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-04 13:29:00 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieNie sądze żebym chciał znowu przez to przechodzić. Ona może za pół roku znowu stwierdzić, że chce być sama i cała zabawa na nowo. Poza tym, skoro ma wątpliwości, jaki sens jest cokolwiek budować na tak słabych fundamentach? Jestem załamany, nie zaprzeczam. Ale wole myśleć trzeźwo niż całymi dniami wgapiać sie w jej zdjęcie. 7 Odpowiedź przez enya 2013-01-04 13:51:16 enya Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-31 Posty: 1,158 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie Rozstać się z nią zawsze zdążysz. Jak dla mnie miedzy Wami są same niedomówienia. Co to właściwie znaczy, że ona chce być sama? I w dodatku pisze to przez sms. Sorki ale jej zachowanie akurat jest niedojrzałe. Wspomniałeś cos o 2 latach, czyli rozumiem, że tyle czasu byliście razem jako para? A jeśłi tak to uważam, że po wspólnych dwóch latach Wam obojgu należą się wyjaśnienia, na Twoim miejscu zapytałabym ją co to znaczy, że chce być sama? Poprosiłabym o rozmowę w cztery wyjaśnienia się Tobie należą. Czy po prostu się odkochała? Czy oczekiwała innego zachowania od ukochanego, a jeśłi tak to jakiego zachowania oczekiwała? Poznała kogoś nowego? Czy po prostu uważa, że coś między Wami się "wypaliło" i ona już nie chce, nie potrafi tego odbudować. Chce się z Tobą rozstać aby zacząć w swoim życiu wszystko od że to nie jest trudne. A taka rozmowa jak dla mnie jest "oczyszczająca". Wówczas łatwiej jest faktycznie całkowicie zamknąć jakiś rozdział swojego życia aby móc zacząć coś nowego. 8 Odpowiedź przez lolapalmer 2013-01-04 14:06:45 lolapalmer Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-04 Posty: 6 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieTo co piszesz o swojej dziewczynie w poście to za mało aby móc Ci pomóc. Czy jej zachowanie się zmieniło, a może tylko nasiliło była inna kiedyś? Unika wszystkich ludzi czy tylko Ciebie? Zawsze była chłodna, obojętna? Mówisz, że podejrzewasz że ma depresję, możesz mieć rację. Ale z opisu nie można jednoznacznie wywnioskować, to może być depresja lub inna choroba, jakieś zaburzenia osobowości, a może po prostu znudzenie? Trudno oczekiwać wyjaśnienia na forum kobiecym. Logika podpowiada że jeśli kogoś kocham to pragnę jego towarzystwa. Ale różnie to bywa. Być może Twojej dziewczynie faktycznie coś dolega, a może nie. Dobrze że napisałeś do psychologa w jej sprawie, ale myślę, że lepiej byłoby gdybyś poszedł do niego osobiście. Nie ma to jak rozmowa, zawsze można dopytać wyjaśnić coś, przypomnieć sobie. 9 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-04 21:58:59 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieNapisała, że chce czasu. Ale nic więcej nie wyjaśniła. Dam jej czas i zobaczymy co dalej będzie. 10 Odpowiedź przez alfaalfa 2013-01-05 00:14:21 alfaalfa Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-27 Posty: 1,871 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie Skoro mówi, że "jest coś co możesz zrobić" to może oznaczać, że ma do Ciebie o coś z nią. bo ważna jest dla mnierównowaga uczynków i słów 11 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-06 09:52:16 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieWiecie, z jednej strony żal mi dwóch wspólnych lat, bo miewaliśmy naprawde wspaniałe chwile. Spędziłem z nią najlepszy urlop mojego życia, byłem z nią za granicą... Ehh dużo by sie tego nazbierało. Z drugiej zaś strony czy warto to ciągnąć skoro ona tak niedojrzale do tego podeszła? Bo jak można tak poprostu przestać sie odzywać i prosić o czas. Wcześniej zapewniała mnie że chce być ze mną... I jaką ja mam gwarancje że to sie nie powtórzy? Nie jestem już w liceum żeby tak łatwo to przełknąć. Ehhh to dla mnie bardzo trudne... 12 Odpowiedź przez blue83 2013-01-06 14:25:31 blue83 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-02 Posty: 146 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieNie chcę Cię załamywać ale jeżeli już raz poprosiła o czas to przy kolejnej okazji będzie jej łatwiej. Nie będzie się zastanawiać, że straci Ciebie na zawsze bo ostatnim razem (czyli teraz) dzwoniłeś, pisałeś i starałeś się o w Twojej sytuacji też bym postępował tak jak Ty (choć nie wiem już czy na pewno) ale miałem identycznie i wierz mi że takie sytuacje zdarzały się naprawdę coraz częściej. Aż pewnego dnia to ja powiedziałem dosyć. 13 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-06 14:39:42 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieWiem o tym. Dlatego też zacząłem sie zastanawiać... Musiałaby pokazać że potrafi sie ze mną liczyć i zmienić troche. Sam już raz przeżyłem podobną sytuacje, z wiadomym skutkiem. Ale chce sie walczyć, chociaż nie wiadomo czy jest po co. 14 Odpowiedź przez ika_weron 2013-01-06 16:19:33 ika_weron Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-01 Posty: 20 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieA może to nie chodzi o ciebie, może jakiś problem sprzed związku, niekoniecznie dotyczący waszych relacji czy nawet czegoś poważnego... może to kwestia jakichś problemów czy kompleksów z wcześniejszego okresu jej życia? Stany depresyjne? Takie stany często powodują mętlik w głowie i sprawiają, że ludzie oddają (a przez to tracą) to, czego potem nie a się już odzyskać, a to z kolei powoduje kolejne żale i nawroty takich stanów, a każdy kolejny powoduje coraz większą izolację... Piszę to, bo sama z podobnych przyczyn już wiele straciłam, a nigdy n mojej drodze nie było nikogo, kto potrafiłby mnie zrozumieć (a przynajmniej ja byłam o tym święcie przekonana), dlatego też za każdym razem kiedy to wracało, odtrącałam od siebie wszystkich wokół... dlatego teraz jestem na poważnym zakręcie... Mówienie bliskim "możesz coś zrobić, gdybyś tylko chciał..." to mniej więcej jak "znajdź sposób, bo ja nie wiem jak sobie pomóc".Może ma jakąś przyjaciółkę, siostrę, kogoś, z kim mógłbyś porozmawiać, kto może jeśli by ci nie pomógł, to trochę rozjaśnił sytuację? Bo wiesz... jeśli jest to jej wybór, to ok, ale jeśli to coś, nad czym człowiek nie do końca w pewnym sensie panuje (emocje, nerwy, stresy, nadmiar myśli, depresje), to może warto powalczyć, spróbować pomóc, zrozumieć... 15 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-06 16:35:18 Ostatnio edytowany przez Riordian87 (2013-01-06 16:38:54) Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieNaprawde bym chciał... Jej przyjaciółki nic mi nie powiedzą napewno, ot taka solidarność jajników. Ja wiele razy starałem sie z nią rozmawiać, coś wydusić ale nigdy na siłe. Być może poprostu mi nie ufa. Kilka razy myślałem, że jest jakiś przełom. Sam z resztą też nie jestem zbyt wylewny ale raczej mówie kiedy mnie coś boli. A z resztą, skoro to przeżyłaś sama pewnie wiesz że nie uświadomi sobie tego jeśli wszystkiego nie straci, prawda? Jeśli ktoś sam sobie nie chce pomóc, nikt inny nie będzie w stanie. Ja ją już od dawna próbuje zrozumieć. Ale jeśli ona dolewa sobie oliwy do ognia sama (o ile jest tak jak mówisz) to ja jej nie pomoge, bo musi to sobie również sie lecze na depresje, ale chce pomocy, ja poszedłem do psychologa, walcze z tym i jestem tego świadom. Gdybym nie był pewnie również krzywdziłbym wszystkich w okół. 16 Odpowiedź przez frykas 2013-01-06 16:41:40 frykas Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 70 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie Riordian87 napisał/a:Wiem o tym. Dlatego też zacząłem sie zastanawiać... Musiałaby pokazać że potrafi sie ze mną liczyć i zmienić troche. Sam już raz przeżyłem podobną sytuacje, z wiadomym skutkiem. Ale chce sie walczyć, chociaż nie wiadomo czy jest po juz i co ciebie to nauczylo? Widac takimi osobnikami trzeba krotko i d*** jej sie przewraca, to cie tak bym to olal i podeptal. 17 Odpowiedź przez ika_weron 2013-01-06 16:42:28 ika_weron Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-01 Posty: 20 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieI tutaj bym Ci powiedziała, że myślenie "uświadomi sobie dopiero jak straci" nie jest dobre jeśli to jest problem w stanach emocjonalnych... jeśli faktycznie nie znasz nikogo z jej otoczenia z kim mógłbyś pogadać (aczkolwiek zastanów się czy aby na pewno bo nie chodzi o wyciąganie z nikogo życiowych tajemnic), to może faktycznie daj jej trochę czasu, tydzień, miesiąc, nie pytaj co czuje i co jest między wami, ale nie znikaj całkiem... sam sobie poukładaj na spokojnie w głowie, czego chcesz tak na prawdę... 18 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-06 16:42:50 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieCiężko podeptać coś w co włożyłeś tyle pracy i uczucia. To nie jest takie łatwe. 19 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-06 16:44:12 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie ika_weron napisał/a:I tutaj bym Ci powiedziała, że myślenie "uświadomi sobie dopiero jak straci" nie jest dobre jeśli to jest problem w stanach emocjonalnych... jeśli faktycznie nie znasz nikogo z jej otoczenia z kim mógłbyś pogadać (aczkolwiek zastanów się czy aby na pewno bo nie chodzi o wyciąganie z nikogo życiowych tajemnic), to może faktycznie daj jej trochę czasu, tydzień, miesiąc, nie pytaj co czuje i co jest między wami, ale nie znikaj całkiem... sam sobie poukładaj na spokojnie w głowie, czego chcesz tak na prawdę...Tak też właśnie chce zrobić, ona już sie odezwała i pytała kiedy chce porozmawiać. Ale chce dać sobie i jej troche więcej czasu. 20 Odpowiedź przez ika_weron 2013-01-06 16:48:19 ika_weron Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-01 Posty: 20 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieCzas może się tu stać zarówno przyjacielem jak i wrogiem. Znajdź złoty środek: nie bądź teraz na każde zawołanie, ale też nie odwlekaj zbyt daleko, najprostsza odpowiedź brzmi tu nie, że w każdej chwili, ale jak będzie pewna tego, co chce ci powiedzieć... 21 Odpowiedź przez frykas 2013-01-06 16:52:17 frykas Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-02 Posty: 70 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie Riordian87 napisał/a:Ciężko podeptać coś w co włożyłeś tyle pracy i uczucia. To nie jest takie kosmosu tego wniosku nie wzialem. Mialem do czynienia z kilkoma podobnymi osobnikami, niestety. To jest jak rak. Odcialbys sobie dla takiej reke a ona na to "no sama nie wiem".Raka trzeba wyciac albo cie zniszczy. 22 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-06 17:19:45 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieTa sprawa robi sie coraz bardziej skomplikowana... 23 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-07 11:33:50 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieNapisała do mnie. Pytała jak sie czuje. Napisała że nie zerwała tylko chciała kilku dni spokoju. Jednak wie jaki jestem i jak wszystko przeżywam, a mimo wszystko pozwoliła mi myśleć, że ze mną zerwała. Teraz to ja mam dylemat. Skrzywdziła mnie i nawet nie wyjaśniła dlaczego tak zrobiła. Mam mętlik w głowie. Czuje sie tak jakby mi ktoś dał w morde. Nie wiem jak mam sie do niej odezwać, w ogóle nie wiem czy nawet chce... 24 Odpowiedź przez ika_weron 2013-01-07 15:03:00 ika_weron Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-01 Posty: 20 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieTrochę przez Ciebie teraz męska duma przemawia. Ale to w takim wypadku nic złego. Taka sytuacja i chęć pobycia samej z jej strony w pewnym sensie nie jest niczym złym, ale powinno zacząć się od rozmowy, a nie od niepewności. jedyną opcją to teraz ustalić konkretny czas na przemyślenie sobie pewnych spraw - nie rozmawiajcie o tym, co było i jak było, bo skończy się wypominkami i ... na tym się skończy. Powiedz jej, ile Ty potrzebujesz czasu na ułożenie sobie tego wszystkiego w głowie, a potem się spotkajcie i ustalcie co i jak. Nie mieszkacie ze sobą, nie musicie na siebie patrzeć, więc łatwiej złapać dystans... emocje są złym doradcą:( 25 Odpowiedź przez JustynaG 2013-01-07 15:23:26 JustynaG Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-19 Posty: 914 Wiek: 24 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnienajbardziej ciekawe jest co miała na myśli mówiąc, że"możesz coś zrobić". Nie ciekawi Cię to?Jeśli naprawdę popadła w depresję, to nic dziwnego że nie ma ochoty się spotykać czy rozmawiac,bo to się zdarza. a z ma normlany kontakt? studiuje,pracuje,czy czymkolwiek się zajmuje,jak dotychczas? 26 Odpowiedź przez Matt87 2013-01-07 15:25:42 Matt87 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-26 Posty: 949 Wiek: 29 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie Riordian87 napisał/a:Napisała do mnie. Pytała jak sie czuje. Napisała że nie zerwała tylko chciała kilku dni spokoju. Jednak wie jaki jestem i jak wszystko przeżywam, a mimo wszystko pozwoliła mi myśleć, że ze mną zerwała. Teraz to ja mam dylemat. Skrzywdziła mnie i nawet nie wyjaśniła dlaczego tak zrobiła. Mam mętlik w głowie. Czuje sie tak jakby mi ktoś dał w morde. Nie wiem jak mam sie do niej odezwać, w ogóle nie wiem czy nawet chce...Ciężko powiedzieć czy to tylko depresja, czy zaburzenie innego typu. Znasz jej przeszłość? Może ktoś ją kiedyś skrzywdził i to nie raz, a teraz podświadomie robi to z Tobą? Jeżeli jest problem to normalni ludzie próbują o tym rozmawiać. 27 Odpowiedź przez Riordian87 2013-01-12 14:49:27 Riordian87 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 13 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnieSpotkaliśmy się. Powiedziała że mnie kocha, że nie wyobraża sobie jak to będzie beze mnie, ale teraz nie potrafi ze mną być. To żadna depresja, żadne zaburzenia psychiczne, nic z tych rzeczy. Powiedziała mi wprost, uczciwie, że nie wie czego chce i mnie za to przeprasza. Jest mi strasznie żal, ogarnia mnie niemoc, cały czas o niej myślę, to doprowadza mnie do szału. Ciągły ucisk w brzuchu, nie ma 5 min żebym nie przestał myśleć. Jestem bardzo wrażliwy i ciężko znoszę takie sprawy. Jedni mówią "walcz" inni mówią "daj sobie spokój", a ja chce być uczciwy wobec siebie. Chce wiedzieć, że nie jestem taki kiepski, że dałem z siebie wszystko. Mam taki bajzel w głowie, że niczego już nie ogarniam. Mam nadzieje ze z dnia na dzień będzie lepiej. Nie chce żeby to się skończyło... Nawet jeśli muszę nawozić to cierpieniem. Moi drodzy, dziękuje wszystkim za rady i pomoc. Temat uznaje za zamknięty, a dalszą sprawę pozostawiam czasowi. Co ma być to będzie... 28 Odpowiedź przez alfaalfa 2013-01-12 20:01:42 Ostatnio edytowany przez alfaalfa (2013-01-12 20:05:46) alfaalfa Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-27 Posty: 1,871 Odp: Problem z dziewczyną, zamknięta w sobie. Odtrąca mnie Powiedziała że mnie kocha, że nie wyobraża sobie jak to będzie beze mnie, ale teraz nie potrafi ze mną dla mnie kochanie kogoś = pragnienie bycia razem. Jeśli to się nie pokrywa, to myślę że Ona kłamie, bo jej wygodnie w takiej relacji w jakiej Cię postawiła. "Nie wiem" mówią dziewczyny tym których nie kochają, ale których niby nie chcą ranić... w rezultacie jednak taka kobieta myśli wówczas tylko o własnym komforcie i o się czy chcesz być z taką osobą..Jak długo jesteście razem?Od kiedy ona się tak zachowuje? Czy coś poważnego/trudnego dla niej/ ostatnio wydarzyło się w jej życiu? bo ważna jest dla mnierównowaga uczynków i słów Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Mgr Magdalena Golicz Psycholog , Chorzów. 84 poziom zaufania. Rzeczywiście często jest tak, że wyjście do ludzi pomaga. Jadnak musi ono nastąpić w odpowiednim momencie. Trzeba być do tego zmotywowanym i gotowym. Inaczej to jak mówienie komuś, kto nie potrafi chodzić by zatańczył tango.
Przejdź do treści Tagi bojaźliwość, brak pewności siebie, cnotliwość, introwertyczność, lękliwość, małomówność, niedostępność, niekomunikatywność, nieufność, niezdecydowanie, ostrożność, panikarstwo, pierzchliwość, płochliwość, potulność, skrępowanie, skromność, skrytość, strachliwość, tchórzliwość, uległość, wstrzemięźliwość, wstydliwość, wyciszenie, zagubienie, zahukanie, zakłopotanie, zamknięcie w sobie, zdezorientowanie, zmieszanie Tagi borsukowatość, introwersja, mrukliwość, skrytość, zamknięcie w sobie
Illen mieszka gdzieś na zachód od miejskiego portalu. Prawdopodobnie otworzy jego żona Esspra - muszę jej powiedzieć, że przychodzę od Solifa. Okazało się, że Illen wcale nie zapomniał o spotkaniu. Esspra wyjaśniła mi, że zachorował na Ilus Niechodzius. Nikt z Langeburg nie jest w stanie mu pomóc. Ostatnią nadzieję pokłada w Wycieczka była udana. Trochę mi wstyd, bo była inwazja os i szerszeni i nie odbyło się bez wrzasków nawet na mieście no ale nie kontroluje tego i wszyscy o tym wiedzą... Lecz i tak mi wstyd. W pracy jest atmosfera tak ciężka, że można ją kroić nożem... To odbiera mi energię. Tak bywa, nie ma co się przejmować... W końcu pracują tam same kobiety. Nie umiem napisać nic innego jak to, że czuje nienawiść do siebie i swojego ciała. To mnie przenika i nie mogę przestać o tym myśleć. Nie chcę być taka jaka jestem. Zarówno psychicznie jak fizycznie. Dół... Stanowczo tendencja zniżkowa. Wegetuję. Bez względu na to, który program się nie zamknie, ani jaka jest konkretna sytuacja, istnieje kilka sposobów, aby "wymusić zamknięcie" programu w systemie Windows: Choć mogą wydawać się powiązane, wiele metod wymuszania zamknięcia programu nie jest tym samym, co odblokowanie zablokowanego pliku. Witam, Mam 15 lat. Jestem w rodzinie zastępczej od drugiego roku życia. Zaczęło się w szkole podstawowej. Zawsze byłam z dala od klasy, bałam się innych. Po prostu byłam odrzucona. I tak do gimnazjum. Tam chciałam rozpocząć nowe życie, z nową klasą. Niestety okazało się, że większość osób przyszła do tej klasy z mojej dawnej podstawówki. Nie miałam jak się wybić, wiedząc, że oni wiedzą jaka jestem. Nieśmiała. Zamknięta w sobie. Unikałam ludzi, wszelkich rozmów. Taką większą swobodę czułam poza szkołą. Ale to było niczym w porównaniu z czasem, który spędzałam w szkole. Na przerwach nie miałam z kim pogadać...po prostu bałam się, że jak zacznę rozmowę, coś zacznę plątać i mnie wyśmieją. Po gimnazjum, poszłam do technikum, chociaż miałam możliwości pójścia do liceum. Ale kiedy sobie pomyślałam, że do liceum idzie dawna moja klasa z gim, że znów 3 lata spędzę sama... Postanowiłam więc pójść na kierunek technik ekonomista. Pierwszego dnia zauważyłam, że w mojej przyszłej klasie, nie znam nikogo z przeszłości. Dlatego dopiero tu, w tej szkole, mogłam się "wybić w górę". Teraz jestem gospodarzem klasy i myślę, że jestem akceptowana... ponieważ nikt nie zna mojej przeszłości. Zapisałam się do kółka teatralnego w szkole, chciałam zacząć od nowa. Tak bardzo chciałabym zostać aktorką, może nie profesjonalną, ale zostać. Śpiewam, gram na instrumentach. Myślałam, że to wystarczy do początków aktorstwa. Ale mam jeden problem. Nie potrafię tak szybko otworzyć się przed szkołą. Oczywiście mam już 1 występ szkolny za sobą. Ale nadal mam tremę... Co mam zrobić, abym mogła swobodnie stanąć na scenie i zacząć grać zupełnie inną osobę... o innym charakterze... KOBIETA, 16 LAT ponad rok temu Jak radzić sobie ze stresem? Witam! Wystąpienia publiczne, nawet dla profesjonalnych aktorów wiążą się z odczuwaniem lęku i stresu. Możesz jednak starać się przełamywać przeszkody i pracować nad pewnością siebie na scenie. Zrobiłaś już bardzo wiele, by zmienić swoją sytuację. Bardzo dobrze, że strasz się spełniać swoje marzenia i stajesz się aktywna w kontaktach społecznych. Możesz swój problem przepracować z psychologiem lub pedagogiem szkolnym. Wspólnie z psychologiem możesz pracować nad odczuwanym przez Ciebie lękiem, który towarzyszy Ci w występach publicznych oraz w relacjach z innymi ludźmi. Także stosowanie technik relaksacyjnych może zmniejszyć Twoje dolegliwości i pozwolić Ci na kontrolę w trudnych sytuacjach. Do ćwiczeń pozwalających zmniejszyć odczuwanie fizyczne stresu czy lęku należą joga, ćwiczenia oddechowe, ale także słuchanie relaksacyjnej muzyki lub aromaterapia. Warto, żebyś poszukała najlepszej dla Ciebie metody relaksacji i pracowała w ten sposób nad poprawą samopoczucia. Pozdrawiam 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Strach przed chodzeniem do szkoły – odpowiada Mgr Kamila Drozd Jak poradzić sobie z ciągłym stresem i odrzuceniem przez klasę? – odpowiada Magdalena Pikulska Nerwica? Depresja? Co mi dolega? Czy konieczna jest wizyta u psychologa? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pokonać stres związany z pójściem do szkoły? – odpowiada Joanna Moczulska-Rogowska Skąd bierze się mój strach przed szkołą? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Problem z adaptacją w nowej szkole - co mam zrobić? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Silny stres na lekcjach języka obcego – odpowiada Mgr Agnieszka Gałańczuk Stres bez powodu - jak to zmienić? – odpowiada Magdalena Pikulska Nie jestem akceptowana w szkole - co robić? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pokonać stres i strach przed szkołą? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek artykuły Fakty o Świecie TVN24 BiS. Mają dobrą opiekę, czują się jak w domu i chwalą personel: pacjentki z porodówki szpitala w Miliczu na Dolnym Śląsku. Oddziałowi grozi właśnie zamknięcie za długi i coraz mniejszą liczbę pacjentek. Demografia jest nieubłagana, a szpital w Miliczu to tylko przykład.

zapytał(a) o 19:42 Jak mozna 'odblokować' osobę zamkniętą w sobie? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź sunney odpowiedział(a) o 11:44: Musisz być przy niej w każdym momencie, nie ważne czy będzie to chwila szczęścia, czy jej, że potrafisz słuchać nie komentując i nie krytykując. W ten sposób taka osoba będzie skłonna zaufać właśnie Tobie. Rozmawiaj z nią najpierw o jej zainteresowaniach, tym co lubi, a czego nie znosi. Nie wypytuj się też o jej życie prywatne, chyba, że sama będzie na to gotowa. Odpowiedzi Nic na siłę. Na pewno nie przekonywać nikogo, by zaczął mówić o sobie. Po prostu rozmawiać o czymkolwiek i cały czas uważnie słuchać. Osoby zamknięte w sobie są często wrażliwe i widzą, kiedy ktoś ich słucha, a kiedy po prostu udaje. Czasami wystarczy powiedzieć coś o sobie, niedużo, żeby nie zagadać drugiej osoby i poczekać. Najczęściej taki człowiek zaczyna pytać i dopiero wtedy się otwiera. Nie należy nalegać na zwierzenia, nawet po dłuższym czasie znajomości. Okaż drugiej osobie sympatię i zrozumienie i wtedy, jeśli będzie chciała, otworzy blocked odpowiedział(a) o 19:48 Powoli - byle nie na siłę i z marszu, bo to daje zazwyczaj odwrotny i może najpierw zrozumieć...? Niby się mówi, że powoli, a sama mimo iż jestem nieśmiała, ktoś "odpowiednim sposobem" potrafi mnie otworzyć dosłownie w kilkanaście minut. Odblokowuję się przy osobach równie nieśmiałych, tolerancyjnych, ewentualnie kipiących pewnością siebie, zabawnych, a przy tym życzliwych. Innymi słowy, przy takich, którzy akceptują moją zamkniętość.. Wystarczy do mnie zagadnąć, rozśmieszyć, okazać akceptację, a nagle mogę zacząć nawijać, że mi się gęba nie zamyka. Dosyć to trudne, a raczej wymagające cierpliwości, skupienia, wyczucia, podejścia oraz przekonania i zdecydowania. Powolutku zdobywać należy zaufanie tej osoby, przy pomocy cech powyższych. Wydaję mi się, że cechy te powinny być elementem składowym osobowości kogoś, kto ma zamiar podjąć się takiego "odblokowania". Niczego nie da się przyspieszyc ani nikogo do tego nie można rzecz jaką można zrobic jest rozmowa,ona zawsze z taką osobą dużo rozmawia,poświęcac jej swój czas,opowiadac jej o sobie,aby mogła nam zaufac i wiedziec ze może na nas polegac,że może nam o wszystkim powiedziec,wiedząc o tym,że jej pomożemy,zachowamy to dla siebie i nie wykorzystamy tej infformacji dla prostu powinna miec kogoś komu zależy na niej i wtedy zacznie się powoli otwierac i to robic delikatnie,żeby jej nie przestraszyc,żeby nie czuła że ktoś na nią naciska. Oczywiście, że można. Tylko i wyłącznie po przez rozmowę. Im więcej będziesz z taką osobą rozmawiać i spędzać czas to tym większe szanse.. Jest w sumie jeszcze jedna rzecz ... zależy z jakiego powodu ta osoba zamknęła się w sobie. Jaki miała tego powód. Ja się zgodzę z powyższymi, że nic na siłę, ale warto zawsze próbować. Tylko nigdy nie pytaj z jakiego powodu się zamknęła w sobie... to może być sytuacja zbyt bolesna. jeżeli jednak znasz powód to napisz na pw... to wtedy spróbuję indywidualnie pomóc. blocked odpowiedział(a) o 20:48 Musisz zdobyć jej zaufanie. Po prostu spróbuj się z nią zakolegować. Takie osoby mają problemy z nawiązaniem kontaktu z innymi ludźmi, ale tak jak każdy inny go potrzebują, więc jeśli to ty będziesz próbowała nawiązać z nią kontakt, z pewnością będzie chciała to odwzajemnić. Ale nie oczekuj niczego od razu. Może minąć wiele czasu, zanim ta osoba będzie potrafiła swobodnie z tobą rozmawiać. love u ♥ odpowiedział(a) o 22:19 Musisz być przede wszystkim delikatna, a ta osoba musi poczuć do ciebie zaufanie. Nie da się wszystkiego zrobić w minutę, pamiętaj. Osoba zamknięta w sobie dużo myśli. Skąd wiesz, może sprawia jej to przyjemność? Najlepiej z nią porozmawiaj i wolnymi krokami dąż. blocked odpowiedział(a) o 19:53 Nie można jej odblokować. Ona sama musi się odblokować. Sama musi tego chcieć. Uważasz, że ktoś się myli? lub

. 610 152 658 537 588 435 582 41

chorobliwe zamkniecie sie w sobie